Anty-Adam Neumann

Według doniesień na początku tego tygodnia, Adam Neumann, słynny i kontrowersyjny współzałożyciel WeWork, tworzy rozległą sieć nieruchomości mieszkaniowych, które naszym zdaniem mogą być wynajmowane na bardzo elastycznym baza dla ludzi, którzy nie chcą ograniczać się do jednej lokalizacji lub najmu, ale żyją jako „obywatele świata”. Taka była wizja wcześniejszej firmy, którą Neumann założył, WeLive, krótkotrwałego odgałęzienia jego znacznie bardziej znanej firmy, WeWork, i jest to pomysł, który w świecie post-Covid, w którym króluje praca zdalna, ma więcej sensu niż kiedykolwiek .

Oto Neumann rozmawia z The Guardian o pomyśle w 2016 roku: „Będzie to nowy sposób życia, dzień po dniu, tydzień po tygodniu, miesiąc po miesiącu, rok po roku. Będziesz obywatelem świata . Jeśli jesteś członkiem jednego, jesteś członkiem wszystkich."

Pomysł jest tak aktualny, że inny seryjny przedsiębiorca mógłby pójść jeszcze dalej ze swoją wersją, nawet jeśli nigdy wcześniej o nim nie słyszałeś. To Bill Smith, 36-letni założyciel Landing, 3-letniej, 600-osobowej, elastycznej firmy wynajmującej umeblowanie.

Smith, który woli koszule zapinane na guziki od koszulek z grafiką, jest pod wieloma względami anty-Neumannem. Podczas gdy prawdziwy dramat Neumanna z jego inwestorami stał się pożywką dla serialu telewizyjnego, Smith, przy niewielkich fanfarach, zarobił duże pieniądze dla swoich sponsorów. Po zebraniu kapitału od przyjaciół i rodziny dla firmy wydającej karty Visa, która miała dwadzieścia kilka lat, Smith sprzedał ten zestaw spółce holdingowej Green Dot za, jak mówi Forbes, dziesiątki milionów dolarów. Jego następny start-up, Shipt, firma dostarczająca przesyłki tego samego dnia, założona w 2014 roku, została sprzedana Targetowi w 2017 roku za 550 milionów dolarów.

Smith, w przeciwieństwie do Neumanna, który zbyt dużo WeWork sprzedał SoftBankowi po zbyt nierealistycznej cenie, był również ostrożny w kwestii kapitału wysokiego ryzyka. Shipt zebrał 65 milionów dolarów od firmy venture capital Greycroft i innych, zanim został sprzedany, ale Smith nadal był właścicielem połowy firmy. Wynik, który teraz nazywa „zmieniającym zasady gry”, dał mu wystarczającą pewność siebie i kapitał, że zainwestował co najmniej 15 milionów dolarów z własnych pieniędzy w Landing, z czego posiada jedną trzecią. (Według Forbesa Landing pozyskał do tej pory 237 mln dolarów kapitału podwyższonego ryzyka przy wycenie 475 mln dolarów, w tym od Greycrofta. Tymczasem jeszcze nieuruchomiony Neumann's Flow pozyskał 350 mln dolarów od Andreessena Horowitza przy wycenie 1 mld dolarów. .)

Pomijając te różnice, wydaje się, że obaj szukają bardzo podobnej okazji do stworzenia platformy, do której może dołączyć każdy, kto chce zapłacić niewielką składkę, aby prowadzić bardzo elastyczny styl życia.

To gra polegająca na zgadywaniu, ile Neumann może obciążyć członka, chociaż można sobie wyobrazić otrzymanie estetyki podobnej do SoHo za cenę opartą na wyglądzie większości lokalizacji WeWork. W przypadku Landing opłaty wynoszą 199 USD rocznie, a czynsz jest o 30-40% wyższy niż sam Landing płaci właścicielom budynków za wynajem ich powierzchni. Ale w zamian za zobowiązanie na co najmniej sześć miesięcy członek Landing może mieszkać w coraz większej liczbie miejsc — w tym Tampa, Austin i Las Vegas — gdzie Landing wynajmował mieszkania. Członkowie otrzymują w pełni wyposażone wynajmy (Landing posiada własne, nieszkodliwe meble wyprodukowane w Wietnamie i wysłane do Stanów Zjednoczonych, aby obniżyć koszty). A jak długo członek musi pozostać w jednym miejscu? Tylko miesiąc.

Po przeczytaniu (naprawdę dobrego) artykułu Forbesa na temat firmy na początku tego tygodnia, poprosiliśmy Smitha, aby zadał nam niektóre z naszych pytań, w tym wnioski, których się nauczył, a jeśli to konieczne, obserwowanie Adama Neumanna z dystansu. Możesz usłyszeć tę rozmowę tutaj. Z wyjątkiem edycji długości, wykonaj poniższe czynności.

Oceniasz, że prawdopodobnie 10% z 40 milionów Amerykanów, którzy obecnie mieszkają w mieszkaniach, będzie mogło wybrać umeblowane, elastyczne mieszkanie w ciągu dekady. Jak wpadłeś na to oszacowanie?

Kiedy myślisz...